Przemierzają polskie wybrzeże, żeby zwrócić uwagę na kwestię dostępności plaż, a w Gdyni widzą pozytywne wzorce i ogromny potencjał ku temu, żeby wyznaczać nowe standardy. Przedstawicielki ogólnopolskiej akcji „440 kilometrów po zmianę” o tym, jakie dodatkowe rozwiązania mogą jeszcze bardziej ułatwić dostęp do morza osobom z niepełnosprawnościami rozmawiały z wiceprezydent Katarzyną Gruszecką-Spychałą.

Własnym wysiłkiem, obserwacjami i bezpośrednią rozmową z osobami decyzyjnymi chcą sprawić, aby polskie plaże były dostępne dla wszystkich. Do Gdyni zawitała ekipa związana z akcją „440 kilometrów po zmianę”, która w różnych miejscach na wybrzeżu sprawdza warunki do plażowania i poruszania się wzdłuż Bałtyku dla osób z niepełnosprawnościami. Przemieszczając się pieszo aż od Świnoujścia po Piaski przyglądają się zmianom w przestrzeni publicznej, doradzają pozytywne zmiany i oceniają to, co udało się zrobić na przestrzeni lat.

Na gdyńskiej plaży w Śródmieściu przedstawicielki „440 kilometrów po zmianę” spotkały się z wiceprezydent Katarzyną Gruszecką-Spychałą, rozmawiając o tym, w którym kierunku miasto może w dalszym ciągu rozwijać ułatwienia dedykowane osobom z niepełnosprawnościami. Przy okazji można było się przyjrzeć już istniejącym rozwiązaniom, które dają możliwość skorzystania z plaży niezależnie od barier ruchowych - kładkom lub specjalnemu wózkowi, który pozwala na zanurzenie się w wodzie.

- Na pewno zawsze porady ekspertów, a w dodatków ekspertów, którzy czerpią z własnego doświadczenia są bardzo cenne. Ten projekt gości w Gdyni nie po raz pierwszy, dbałość o potrzeby osób ze zróżnicowanymi niepełnosprawnościami również nie jest u nas nowością, natomiast dążymy do perfekcji. Dzisiaj pojawiło się co najmniej kilka pomysłów, które bardzo będę chciała wdrożyć, część z nich wymaga czasu, ale niektóre są rozwiązaniami organizacyjnymi – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni. - Podstawowymi elementami, które bardzo zwiększyły dostępność plaż jest obecność kładek, mamy dwie na plaży Śródmieście i jedną w Orłowie, a oprócz tego istnieje możliwość używania wózka kąpielowego, który pozwala zanurzyć się w falach osobom, które do tej pory były pozbawione tej możliwości z uwagi na poruszanie się na wózku. Ogólnie infrastruktura miasta zmienia się, stając się bardziej przyjazną. Bardzo ważne jest, aby patrzeć na sprawę maksymalnie kompleksowo – wyjaśnia wiceprezydent.

Do Gdyni akcja przeniosła się po wcześniejszej trasie Jurata-Hel. Grupę przedstawicielek projektu teraz czeka około 8,8 kilometra podróży w kierunku Sopotu, przemieszczając się przy wykorzystaniu dostępnej infrastruktury wzdłuż brzegu. Wszystko po to, żeby w polskich miejscowościach na całym wybrzeżu zwrócić uwagę na problemy i potrzeby osób, które przemieszczają się na wózkach, o kulach, są niesłyszące lub niewidome.

- Naszym marzeniem jest to, aby w końcu w Polsce powstała pierwsza w pełni dostępna plaża - mówi Paulina Pohl, ambasadorka akcji „440 kilometrów po zmianę”. - Stworzone przez nas rekomendacje do modernizacji wejść na plażę zakładają też ważne kwestie w dostępności dla osób z niepełnosprawnością wzroku i słuchu lub intelektualną. Myślę, że bardzo ważna jest też świadomość i wola włodarzy nadmorskich miejscowości do tego, żeby te zmiany wdrażać. Gdynia jest ze swoją świadomością pewnych problemów bardzo wysoko. Ilekroć rozmawiamy, to tutaj rozmowy są zawsze owocne i te zmiany przebiegają – wyjaśnia ambasadorka akcji.

- Gdynia ma bardzo duży potencjał, jeżeli chodzi o dostępność plaż – podkreśla Sylwia Nikko Biernacka, pomysłodawczyni projektu „440 kilometrów po zmianę”. - W tym momencie brakuje przede wszystkim rozwiązań, które są konieczne dla osób z niepełnosprawnością wzroku lub słuchu i też takich rozwiązań, które ułatwiają życie na plaży i korzystanie z uroków morza nam wszystkim. Nasz projekt jest realizowany już od siedmiu lat, tematem dostępnych plaż zajmujemy się od 2015 roku. Co roku przechodzimy polskie wybrzeże na piechotę, plażą albo ścieżkami rowerowymi lub deptakami. Od dwóch lat wysyłamy zaproszenie do spotkania na plaży do osób, które zarządzają miejscowościami nadmorskimi, aby porozmawiać o stanie plaż w danej gminie czy mieście – opisuje pomysłodawczyni akcji.

Efektem całej akcji będą między innymi stworzone przez uczestników akcji rekomendacje do planów modernizacji wejść na plaże. Jak opisują organizatorzy, celem głównym całej inicjatywy są „plaże, na których swój wolny czas mogą spędzać osoby z dziećmi, starsze, z różnego rodzaju niepełnosprawnościami, nie zakopując się w piasku i z pełnym dostępem do morza”.

Gdynia jest partnerem projektu. Akcję „440 kilometrów po zmianę” wspiera też grono ambasadorek, wymieniając chociażby wokalistkę Monikę Kuszyńską, Agnieszkę Harasim czy Iwonę Krzyżak.