ew
Premier Bawarii Markus Soeder oświadczył przed wejściem na rozmowy zarządu CSU, że w poniedziałek jego partia podejmie decyzję w sprawie polityki migracyjnej i zapowiedział "stanowczy znak".
Jak jednak zastrzegł, to w gestii CDU oraz ministra spraw wewnętrznych Niemiec i szefa CSU Horsta Seehofera leży decyzja, czy i jak wprowadzić w życie konkretne przepisy polityki migracyjnej. Zaznaczył, że popiera rozwiązanie europejskie w kwestii migracji, ale przez trzy lata Wspólnocie nie udało się go osiągnąć.
W podobnym tonie wypowiedział się szef grupy krajowej CSU Alexander Dobrindt. Stwierdził on, że Niemcy "nie mogą polegać jedynie na europejskim rozwiązaniu kwestii migrantów".
Tymczasem Tobias Hans z CDU przed spotkaniem zarządu jego ugrupowania w Berlinie ocenił, że zarówno jego partia jak i CSU powinny unikać sytuacji, w której "kryzys w relacjach" między nimi "stałby się kryzysem państwa". "Nie wygra się wyborów w krajach związkowych ani federacyjnych, gdy jest się pokłóconym" - podkreślił. "Chcemy razem rządzić - o to nie się nie kłócimy" - zauważył z kolei wchodzący w skład kierownictwa CDU premier Hesji Volker Bouffier.
Spór między CDU i CSU o jednostronne zaostrzenie przez Niemcy prawa azylowego zdaniem licznych ekspertów i polityków grozi rozpadem koalicji rządzącej, w skład której wchodzi także Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD). To pierwszy poważny kryzys w utworzonym zaledwie trzy miesiące temu rządzie. Bez CSU pozostali koalicjanci - CDU i SPD - straciłyby większość w Bundestagu.
Merkel chce w ciągu najbliższych dwóch tygodni spróbować zawrzeć dwustronne porozumienia migracyjne z innymi krajami unijnymi oraz osiągnąć postęp w sprawie polityki migracyjnej na najbliższym szczycie UE w dniach 28-29 czerwca.
Jednak CSU, którą w październiku czekają wybory do regionalnego parlamentu Bawarii, domagają się działania już teraz. Bawarscy chadecy twierdzą, że jeśli do poniedziałku Merkel nie uda się wypracować kompromisu, Seehofer otwarcie się jej przeciwstawi i jednostronnie wprowadzi w życie swoje plany. Byłby to - jak wskazuje Reuters - afront wobec Merkel i poważny cios dla jej autorytetu po ponad 12 latach na czele rządu.
Obecnie trwają zarządy partii, CDU w Berlinie, a CSU w Monachium. Jak czytamy w "Der Spieglu", oczekuje się, że bawarskie ugrupowanie da w poniedziałek Seehoferowi zielone światło dla jego planu dotyczącego zaostrzenia przepisów migracyjnych.
Rosja ulepsza bazę Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku
Akcja ewakuacyjna SAR. Pasażer promu trafił do szpitala
Na estońskich wodach trwa międzynarodowa opercja przeciwminowa pk. "Open Spirit 24"
Zatoka Perska zalewana narkotykami. Międzynarodowa koalicja niemal codziennie zajmuje transpoty nielegalnych substancji
Belgia nie wyśle fregaty na Morze Czerwone. Winna awaria uzbrojenia
Przerażające odkrycie rybaków w Brazylii. W łodzi znaleźli dwadzieścia ciał w rozkładzie [wideo]