pc
Pasażerski prom z około 80 osobami na pokładzie zatonął w poniedziałek na jeziorze Toba na północy Sumatry w Indonezji. Władze potwierdziły śmierć jednej osoby. Jak dotąd odnaleziono 19 żywych pasażerów - podały indonezyjskie władze.
Ocalałych z katastrofy szuka kilka łodzi, ale zła pogoda i wysokie fale utrudniają poszukiwania - powiedział Maher Tamba z indonezyjskiej agencji zajmującej się katastrofami.
W Indonezji, na którą składa się ponad 17 tys. wysp, często dochodzi do katastrof promów ze względu na słabe egzekwowanie przepisów bezpieczeństwa.
Nie wiadomo, czy wśród pasażerów promu byli cudzoziemcy. Od piątku w Indonezji trwa 12-dniowe święto Id al-Fitr na zakończenie ramadanu i z tej okazji miliony ludzi wzięły urlop. Jezioro Toba jest chętnie odwiedzanym rejonem turystycznym.
W zeszłym tygodniu tradycyjna drewniana łódź z około 40 ludźmi na pokładzie przewróciła się w pobliżu wyspy Celebes. Zginęło kilkanaście osób.
Jezioro Toba ma powierzchnię 1,9 tys. km kw. i jest największym jeziorem wulkanicznym na świecie.
Na estońskich wodach trwa międzynarodowa opercja przeciwminowa pk. "Open Spirit 24"
Zatoka Perska zalewana narkotykami. Międzynarodowa koalicja niemal codziennie zajmuje transpoty nielegalnych substancji
Belgia nie wyśle fregaty na Morze Czerwone. Winna awaria uzbrojenia
Przerażające odkrycie rybaków w Brazylii. W łodzi znaleźli dwadzieścia ciał w rozkładzie [wideo]
Nowa koncepcja dronów do zwalczania okrętów podwodnych elementem polityki obronnej Holandii
MSZ Iranu: statek MSC Aries został przejęty, ponieważ złamał prawo morskie