dk
Greckie władze aresztowały statek i jego załogę za nielegalne transportowanie materiałów wybuchowych do Libii.
Płynący pod tanzańska flagą, statek handlowy Andromeda został zatrzymany przez Greckie służby, gdy znajdował się na południe od Krety. Frachtowiec pod eskortą został odprowadzony do portu gdzie poddano go dokładnej inspekcji. W jej wyniku stwierdzono że w 29 kontenerach, znajdujących się na pokładzie Andromedy znajdują się materiały wybuchowe oraz zapalniki. Ładunek załadowanoo w Turcji, miał zostać dostarczony do portu w położonym na zachodzie Afryki Dzibuti. Port przeznaczenia, jak zeznała załoga, został już w trakcie rejsu zmieniony. Właściciel jednostki polecił by statek udał się do portu Misrata w Libii, gdzie miał nastąpić wyładunek.
Andromeda to mierzący 91 metrów długości i posiadający 3500 ton wyporności frachtowiec. W momencie zatrzymania na jego pokładzie znajdowało się 8 członków załogi.
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami