pc/PAP
W Gdańsku trwają badania Martwej Wisły w sąsiedztwie Twierdzy Wisłoujście. Archeolodzy poszukują m.in. „Żółtwgo Lwa” - pierwszego okrętu wojennego polskiej floty, który zatonął w tamtej okolicy w 1628 r. Już podczas pierwszego zejścia pod wodę pięcioosobowa ekipa natknęła się na obiekty, które zwróciły ich uwagę.
Jak czytamy na facebookowym profilu „Twierdza Wisłoujście, Oddział Muzeum Historycznego Miasta Gdańska”, podczas pierwszego dnia badań dna Martwej Wisły podwodni archeolodzy odkryli pozostałości dwóch drewnianych pali. Na razie ciężko określić, skąd pochodzą. Mogą to być pozostałości zatopionej lodzi lub dawnej przystani fortu. Odpowiedź na to pytanie przyniosą najbliższe miesiące. Podwodne badania potrwają do 3 września i obejmą dno odcinka Martwej Wisły o długości 650 metrów.
Jednym z obiektów, na który mogą natrafić nurkowie, mogą być pozostałości okrętu wojennego „Żółty Lew” – pierwszej zbudowanej w gdańskiej stoczni pinki służącej we flocie królewskiej. Okręt ten został zatopiony w nocy z 5 na 6 lipca 1628 r. w efekcie szwedzkiego ostrzału artyleryjskiego. Źródła wskazują, że miało to miejsce w bliskim sąsiedztwie Twierdzy Wisłoujście.
Badanie dna Martwej Wisły przeprowadzane jest w ramach wartego 103,5 tys. zł projektu „Podwodne rozpoznanie obszaru wokół Twierdzy Wisłoujście w Gdańsku”, na na którego realizację MHMG pozyskało dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Twierdza Wisłoujście to zespół budowli obronnych na prawym (wschodnim) brzegu Martwej Wisły. Powstał on w miejscu, gdzie w średniowieczu działały nadmorskie strażnice kontrolujące ujście Wisły do Bałtyku. W skład zespołu wchodzą dwa forty: czterobastionowy murowany fort zwany carre (zbudowany w latach 1586-1602) oraz otaczający go pięciobastionowy ziemny fort zwany obecnie Szańcem Wschodnim, zbudowany w latach 1624-1626.
Większość obiektów składających się na Twierdzę Wisłoujście, przetrwała do dzisiaj w swojej oryginalnej formie.
W ostatnich latach Muzeum Historyczne Miasta Gdańska przeprowadziło na terenie twierdzy szereg prac remontowych i konserwatorskich. Wiele z nich wykonano dzięki funduszom pozyskanym z Unii Europejskiej, ministerstwa kultury, kasy miasta Gdańska oraz Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Tylko na przeprowadzony przed kilkoma laty remont czterech bastionów fortu carre wydano ponad 16 mln zł.
Trwają starania o kolejne środki, bo zaniedbana przez długie lata budowla wymaga wielu pilnych prac.
Powstające Muzeum Kanału Sueskiego szykuje się do otwarcia na turystów
Muzeum Marynarki Wojennej pokazuje wnętrze Sokoła. Prace nad wyjątkowym eksponatem wciąż trwają
Wojciech Ślączka wybrany na rektora Politechniki Morskiej w Szczecinie
Jakie są możliwości pracy w terminalu kontenerowym? Baltic Hub odpowiada na to pytanie podczas targów pracy Talent Days
ESG: koszt czy inwestycja? Czy dążenie podmiotów w kierunku zrównoważonego rozwoju przekłada się na wyniki finansowe?
Dzień Otwarty Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni