W środę złotego wspierają dobre nastroje na europejskich rynkach. Do końca roku eksperci spodziewają się stabilizacji polskiej waluty oraz krajowych papierów wartościowych.

"Poświąteczna sesja w Europie przebiegała w dobrych, pro-popytowych nastrojach, co wsparło również waluty EM, w tym koszyk CEE" - napisał w nocie Konrad Ryczko, analityk z DM BOŚ.

"Rosły zagraniczne giełdy, parkiet w Warszawie oraz m.in. szeroka wycena złotego. Kurs USD/PLN spadł do 3,5171 PLN – potencjalne zejście notowań poniżej 3,50 PLN oznaczać będzie, iż złoty jest najmocniejszy do dolara od blisko 3 lat" - dodał.

Zdaniem eksperta, złoty nie powinien oddać już „fotela” lidera zmian w 2017 r. zarówno wobec EUR, jak i USD.

Według Jakuba Rybackiego, ekonomisty ING Banku Śląskiego, koniec tygodnia będzie spokojny.

"Zmienność jest niewielka, eurozłoty znajduje się około poziomu 4,19. Przez następne dni zmienność również będzie raczej niewielka, a bardziej kierunkowe zmiany możliwe są dopiero w nowym roku" - powiedział.

Zdaniem Mateusza Milewskiego, dilera SPW z mBanku, na krajowy rynku długu do końca roku można spodziewać się stabilizacji oraz małych obrotów.

"Obroty są bardzo małe (...) i myślę, że tak pozostanie do końca roku; będziemy się posuwać delikatnie za rynkami bazowymi" - powiedział Milewski.

"Nowy rok zaczynamy od aukcji 4 stycznia" - dodał.